2011-04-26, 10:53
|
#475
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
|
Dot.: Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.
Cytat:
Napisane przez catro
Oj mi tez się takie myślenie włącza czasami - kobieta w ciąży pali papierosy, zresztą jej otoczenie też (mam taki przykład w dość bliskiej rodzinie), olewa badania, do gina to tylko dlatego, żeby do becikowego się liczyło, a dzieciaczek zdrowiutki (w sumie to nawet dobrze - lepiej, żeby to na tej bezmyślnej rodzicielce się odbiło).
A ja cholera jasna - warzywka, owocki, srocki, woda mineralna, ruch na świeżym powietrzu, badania, zalecenia lekarza jak świętość i dupa. lekarze nie potrafią powiedzieć skąd ta wada nerki, a serduszko to już w ogóle  Naprawdę nie mam pojęcia co w tej ciąży poszło nie tak, że tak się pokopało 
|
catro, ja tak samo. warzywa, owoce itp. a mała ma rozszczep i to skomplikowany bo całkowity (warga, podniebienie, ddziaselko)
musisz byc dobrej mysli. my jestesmy po jednym zabiego a czekają nas minimalnie dwa. ale nas to nie ominie, a Twoja Ola miejmy nadzieje wyzdrowieje, bo ma szanse!  
|
|
|