|
Dot.: Czerwony pokój :)
Super! Brawa za odwagę, bo ludzie najczęściej boją się czerwieni na ścianach.
Ja mam czerwoną sypialnię którą kocham po prostu.
Co do dodatków to chociaż lubię bibeloty zapewniam, że minimalizm przy tym kolorze to absolutna konieczność. Bardzo łatwo jest takie pomieszczenie przeładować. Wydaje mi się że już sam kolor wiele mówi, jakby doładować kupę dodatków, można by dostać oczopląsu. Sama mam na czerwonych ścianach jeden obraz i przez 2 lata nie odważyłam się powiesić nic innego.
|