|
Re: Strawberrynet - Anja do Julki
WItaj!
przy pierwszym zamówieniu zażądali ode mnie faksu z kopią karty. Wysłałam, ponieważ mam prywatny fax, nie było więc obawy, że ktoś sobie podglądnie nr itp. Oczywiście na początku sprawdzałam CODZIENNIE stan konta i historię operacji, bałam się, żeby np. nie ściągneli mi więcej z rachunku. Upłynął prawie rok, nigdy nie zdażyło się nic niepokojącego. Przy drugim zamówieniu zapłaciłam już inną kartą, i tu - skoro mnie troszkę znali - nie wymagali niczego, żadnych faksów, potwierdzeń. Właśnie dziś przyszła paczka (to chyba czwarte czy piąte zamówienie), z dwoma żelami na celulit Clarinsa, po 104 zł sztuka - u nas 180 zł! Kosmetyki świeże, oryginalne, bardzo dobrze zapakowane, paczka w stanie idealnym, szła 10 dni.
|