Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki naturalne
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-05-03, 14:25   #1815
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Kosmetyki naturalne

Cytat:
Napisane przez mentha Pokaż wiadomość
Vichy, Avene, La Roche Posay, Evaux to słynne uzdrowiska.
Zastanawia mnie, czy efekty, które się tam osiąga nie wynikają aby z intensywności zabiegów z użyciem tych wód (wielu w ciągu dnia) i zastosowanych technik. Pomijam autosugestię, bo tak można się wyleczyć i za pomocą łyżki wody z kranu. A może woda w kranach jest tak zła, że aż tak widać różnicę?
Może źle sie wyraziłam, te wody stosowane w sanatoriach to są zupełnie inne wody pod względem mineralizacji niz termalki w butelkach. Uważam je za taki "nic" w dobrym sensie, bo nic bo ich "działanie" wynika na braku biologicznego syfu i podrażniających składników, użytych w uzdatnianiu a takze tych naturalnych w zbyt dużej ilości, w porównaniu do kiepskiej kranówy. Czysta to nie krem, nie nawilży nie odmłodzi skóry, ale NIE podrażni.
Kranówa w Polsce potrafi być bardzo kiepska, zależnie skąd jest pobierana; mojej skórze, szczególnie głowy, bardzo daje sie we znaki twarda woda, wtedy żadne kosmetyki nie pomagają.
Jeszcze co do wód w sanatoriach, mysle że ona faktycznie mają jakieś korzystne działanie, w końcu sanatoria to coś co istnieje od b. dawna. Balneologia to raczej uznana dziedzina a nie jakaś alternatywa w stylu wróżek. Ale jak mówiłam w sanatoriach używają wód "cięższego kalibru". Popatrz (czyt. spróbuj) takiego Zubera/Zubra (jak to sie odmienia?). Może w branżowej gazetce znajdziesz więcej odpowiedzi http://actabalneologica.pl/pl/articl...30/balneologia

Cytat:
Napisane przez mentha
Ja chyba widzę większe efekty kiedy piję wodę mineralną (Muszyniankę albo Staropolankę).
To ma sens, ogólnie uznaje sie że codzienne picie wody jest dobre dla zdrowia, tylko takiej dostosowanej do potrzeb, nie powinna być ani za słabo zmin. ani za mocno. Muszynianka to faktycznie woda mineralna ale Staropolanka nie

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Cytat:
Napisane przez mentha Pokaż wiadomość
Aha, Pat&Rub promuje teraz kosmetyki na bazie antyoksydacyjnej wody - „Potencjałki AOx”.

https://wizaz.pl/Pielegnacja/Nowosci/Potencjalka-AOx

Ciekawe, co to za wynalazki...
Ja tam oczywiście jestem sceptyczna
Na stronie Jeleniaj Strugi jest napisane cyt. Obecność aktywnego wodoru, niezwykle efektywnego czynnika eliminującego reaktywne formy tlenu (wolne rodniki) oraz
harmonijna struktura molekularna sprawia, że Potencjałka AOx jest wodą, która nie tylko efektywnie spowalnia proces starzenia organizmu ale także skutecznie wspomaga leczenie wielu chorób cywilizacyjnych!
Woda ta wykorzystywana jest w naszym SPA do wszystkich zabiegów i terapii jak również do przygotowania posiłków.

OK, dajmy na to że ten aktywny wodór tam jest i jeszcze nie zareagował po wydobyciu i zabutelkowaniu, to może ta woda pita z prosto otwartej butelki ma takie działanie - jestem skłonna w to uwierzyć, ale w kosmetykach? NIE? Znalazłam info że aktywny wodór utrzymuje się w wodzie od kilku do kilkunastu godzin, w zależności od jej zmineralizowania, czyli zawartości minerałów mających zdolność absorpcji wodoru. Czyli ile go może być w kosmetykach?
__________________
Szukam i wymienię

Kadzidła (z paczulami, skórami, przyprawami, drzewami w tym oudami)
hey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując