2006-09-08, 10:35
|
#26
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Nienawidzicie? czy umiecie się całkowicie wyzbyć nienawiści?
Cytat:
Napisane przez haallka
znam to  ja tez jesli chodzi o uczucia zawsze przyjmuje skrajne warianty... jak jest dobrze to bysmy sie zjedli, a jak zle to az iskry leca... ale dzieki temu zyjemy kolorowo i z pasja... zycie miotane skrajnymi emocjami pasjonyje wciaga i uzaleznia 
|
To prawda, i dlatego tak właśnie uwielbiam te skrajności.
Nie cierpię obojętności, i uładzonej grzeczności z natury - także nie.
Ale łatwo przekroczyć granicę zwykłego chamstwa i prostactwa; choleryczność to nie tylko widowiskowość i pasja ale także pajacowantyzm i ''przedstawialność-teatrzykarska''.
(Chociaz nie mam w zwyczaju w ogóle ''przeżywać'' (w ten sposób) kogoś, kto jest mi odlegle znany, to dlatego nigdy się nie wściekam, nawet, gdy się z kimś kłócę, przez internet np. I dlatego nigdy chyba nie wydrę się na ''babę w sklepie''; wtedy uwielbiam być spokojna.
Zresztą, dziwnie u mnie z tymi awanturami (w życiu), czasem świadomie w nich uczestniczę (w życiu prywatnym), gdy widzę, że ''są (komuś) konieczne''.
No wiem, OT :P.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..! 
|
|
|