Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Język dziecka emigranta :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-05-04, 10:43   #91
bodzianka11
Raczkowanie
 
Avatar bodzianka11
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 125
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Ja Cie przepraszam ***luna, ja moze sie za bardzo unosze i nie chce zebys czula sie urazona. Poprostu wkurza mnie to ogolne przeswiadczenie ze jezyk polski jest przetrudny. To jest cos co nam sie wmawia a my, jako ze jestesmy narodem ktory lubi sie umartwiac, powtarzamy to i jestesmy z tego dziwnie dumni. Ze taki trudny jezyk, ja go umiem a zaden obcokrajowiec sie nie nauczy bo dla innych to za trudne. Jesli polski jest trudny to jaki jest chinski, norweski, arabski, albo jezyk jakiegos plemienia afrykanskiego gdzie rozmawiaja klikajac jezykiem?

Co od literki "r" to ona jest owszem bardzo trudna, ale z nia ma rowniez problem wiele dzieci w Polsce. I bardzo mozliwe ze akurat z tym Twoje dziecko idzie na "latwizne" i wymawia po angielsku. Ja nie jestem anglista wiec nie powiem Ci w czym z kolei angielski jest trudny dla dzieci. Ale daje glowe ze napewno sa takie aspekty bo poprostu nie moze byc inaczej.

Ja na codzien inne jezyki obserwuje. Polski i francuski (uwazany z kolei przez Francuzow za najtrudniejszy jezyk swiata). I dzieci tutejszych emigrantow, albo dzieci mieszane, jesli juz maja z polskim jakis problem to sa to problemy z koncowkami przy deklinacji a nie z fonetyka. A przeciez wymowa dzwiekow we francuskim i polskim jest zupelnie inna.

A co do bibliografii to posiadam jedynie w jezyku francuskim jesli to kogos interesuje
bodzianka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując