Higiena twarzy dwunastolatka?
Mój młodszy brat ma 12 lat i ostatnio zaczęły już pojawiać mu się delikatne zaskórniki na nosie.
Ogólnie to taki mały brudas, jeśli go nie zmusić, to się nie umyje. Od jakichś 2 miesięcy goniłam go do mycia buzi Babydreamem. Ostatnio zaprotestował i stwierdził, że wolałby używać czegos bez wody (podejrzewam, że z lenistwa, poza tym też patrzy na mnie, a ja nie myje twarzy wodą).
I tu moje pytanie - co mu kupić? Płyn micelarny? Jakiś tonik bezalkoholowy? Czy gonić do mycia wodą i... czymś ? A może już zacząć aplikować mu jakiś delikatny krem?(chociaz podejrzewam, ze bedzie uciekał
__________________
Edytowane przez Provocateur
Czas edycji: 2011-05-05 o 11:03
|