[trzyrazyi]

Napisane przez 87czarna

Eirene jaki on cudny..a te włoski

Dziewczyny,boję się,że mała ma skazę białkową...

Już od kilku tygodni ciągle ją wysypywało,ale wtedy karmilam ja piersią i myślałam,że po prostu coś zjadłam. Od kilku dni ma podskórne syfki na czole,a na policzkach zrobiły jej się takie czerwone plamy-wygląda jakby była wysmarowana pomadką.Przy dotyku skóra w tym miejscu jest bardzo sucha. Na dodatek na szyjce i częściowo na dekolcie łuszczy jej się skóra i ten obszar jest zaczerwieniony. Chyba bede musiała odwiedzic lekarza,bo nie daje mi to spokoju...myślicie,że to skaza???

ja w tej sparwie tez jutro do lekarza ide ...lepiej skosultuj z lekarzem jak najszybciej...lepiej nie przeczekiwac...skaza bialkowa niby objawia sie tym ze policzki stasznie sie szkla i wygladaja jak to moj tata stwierdzil jakby byly lukrem posmarowane