[d666666]

Napisane przez francuzeczka9

Hej Dziewczyny!
U mnie waga stoi. Dzis miałam ostatni dzień uderzeniówki, teraz faza 2. Ale juz wiem czemu stoi... Okazalo się, że niby dietetyczne pulpeciki, które miałam, są z mięsa WIEPRZOWEGO, a nie wołowego... Strasznie mi sie przykro zrobiło jak się skapnęłam ;/ No trudno, jutro z rana siłownia, to moze jakos przebolejęten 'grzeszek'...szkoda ze jadlam to 2 dni -_-

To lekki grzeszek. Nie badz dla siebie taka surowa
gorzej jakbys 2 dni jadla czekolade z frytkami
A moze sie okaze, ze wieprzowinka miala tylko maks 4 procent tluszczu.
Zastoje zawsze sa, a nawet wzrosty , jak sie jest na Pw, wiec nie przejmuj sie. A waga na uderzeniowce moze stac dlatego,ze juz cala woda z Ciebie zleciala,i jak juz nie spada to wskakuj na 2. Bo w uderzeniowce traci sie glownie wode, a prawdziwa walka z tluszczem to 2ga faza

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez borczus88

Witam wszystkie dukanki

dziś waga pokazała 56,8 pozwoliłam sobie na dwie kanapeczki z żółtym serkiem, normalnie cud miód i orzeszki........... ( ogółem nie przepadam za żółtym serem) pychota:sli na:

zjadłam jeszcze po połowie jabłka i pomarańczka i naszła mnie chęc na naleśniki dukanowe, ale zrobiłam z przemielonymi otrębami ( nie miałam skrobii kukur.) i mi wyszedł omlet, ale też był niczego sobie

czyzby hulaj dusza 3cia faza?