[szmyrk]

Napisane przez saming

Ja najwięcej za trampki zapłaciłam 50zł. Rozwaliły się po 7 miesiącach.
Ale były cudowne. Szare w takie delikatne fajne wzorki czarne i ładny fioletowy kwiatuszek, w sumie to takie kontury były.

Ja się nie poddaję i tyle na trampki nie wydam, chyba, że mnie życie zmusi

Szmryczku nic nie pisz o wydatkach... dla mnie to jakiś kosmos na chwilę obecną. Kosmetyki jak kosmetyki, ale jedzenie strasznie podrożało

Zauważyłam. Bardzo to przykre

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Ech, dobra, nie chcąc dalej zamulać idę spać.
Dobranoc