No co Ty, nie rezygnuj ze studniówki, przecież zawsze można:
1) upiąć włosy, że odrosty nie będą się rzucać w oczy
2) pofarbować same farbowańce na kolor zbliżony do naturalnych
3) położyć na włosy szamponetkę (np. Joannę, kolor się spłukuje)
Także głowa do góry
Hmm, nie próbowałam nigdy takiej mikstury także się nie wypowiem. Ja zazwyczaj kładę olej na całą noc a później normalnie myję włosy szamponem, ewentualnie OMO, każdy olej mi bardzo ładnie schodzi
Dziewczyny, nakręciłyście mnie na tą sodę

Tak sobie myślę, jakbym spróbowała tej metody to może i mi by trochę farby wypłukała, bo aktualnie moje włosy od skalpu do końcówek to naturalne > farbowane > rozjaśniacz + farba. Jakby mi z tych farbowanych wypłukało tą farbę to i naturalki bym miała dłuższe

Tylko boję się efektu szczerze mówiąc...
I w ogóle zadam głupie pytanie, ale tą sodę to dodajecie do szamponu w postaci proszku czy rozrabiacie ją z wodą?
