[cotynato]

Napisane przez aa2

Kapka świetny ten torcik a ta bitą smietane to bym normalnie wsysła za jednym razem he he

ja na zakupach sie obłowiłam kupiłam kilo truskawek i znów pół arbuza można powiedziec ze w przeciągu 4 dni pochłonełam 3 arbuzy he he, wczoraj to juz nawet go nei kroiłam tylko wziełam ta połówkę i łyzeczką jadłam mąż troche se skubnoł ale większoć ja -dobrzeze to sama woda bo bym wyglądała za chwile jak ten arbuz

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------



rozmawiałam z babka która takie zajecia prowadzi i ona też mówiła ze jak człowiek sie dobrze nie zna to zeby własnei uważac bo można cos sobie nawywijać , wiec popieram aby strożnie jesli sie ćwiczy samemu

Masakra i przez Ciebie zaraz idę po sklepach szukać arbuza. A w sumie blisko nigdzie nie mam. Zaśliniłam się cała. Nawet dzisiaj mi się sniło że schowałam sobie na później w folii ćwiartkę arbuza i rano zastanawiałam się czy się nie zepsuł w tej folii zanim do mnie nie doszło że to tylko sen

A z tż nie gadam bo mnie wkurzył to kto mi kupi