[anuska_s]

Napisane przez cotynato

Może takich przystojniaków będziemy miały że z nas tak ciągną
Ja zawsze miałam problemy z "niespodziankami", ostatnio się unormowało a przez ciążę to same czerwone kropy wychodzą i wyglądają tak jakbym całe plecy powyciskała a nawet nie ruszałam
I na twarzy, na szyi zaraz pod brodą, no tragedia

Wszyscy polecaja na to kwasy, ale a) pewnie nie można w ciązy b) jak zrobię to znając życie zaraz wyjdzie to samo przez hormony , nie?

No w to nie wątpie, żę będą tak urodziwi i przystojni, a przy tym oczywiście inteligentni i błyskotliwi hehe
Ja wogóle przed ciążą nie miałam wysypek, krost, niczego. Czasem coś wyskoczyło raz na kilka miesięcy. A teraz szooookkkk Aż mój TŻ był grubo zaskoczony jak pierwszy raz w ciąży zobaczył moje plecy U mnie w twarzy to najgorzej broda i czoło też
Ale wogóle skóra mi się strasznie wysuszyła, np na kolanach masakra. A ciało jest tak delikatne, że jak wczoraj smarowałam się balsamem to zrobiłam sobie malutkiego krwiaka Już nie wspomne jak TŻ porobił mi na szyi malin, masakrycznie to wyglądało!!!!