2011-05-09, 20:35
|
#105
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
wiedzialem ze taki tekst sie pojawi  otoz nie  zle rozumiesz  napisalem tak ogolnie... lecz powiem Ci ze dla mnie zakupy, sprzatanie, ugotowanie obiadu czy zajecie sie dzieckiem to zadna nowosc ani wyzwanie
aha odnosnie Twojego postu  jakby jakas miala szalec za moja kase to sorki ale dziewczyny sponsorowanej bym nie szukal  co do sprzatania i gotowania to hmmm malo kucharek na swiecie? dziecko ? hmm no z tym gorzej byloby...ale mysle ze cos by sie wymyslilo  wychowanie dziecka ? umialbym  rodzina tez pomoglaby z checia 
|
To Ty nie zrozumiałeś mnie ...
Chodzi mi o to, że tak podkreślasz jak to Ty się namęczysz żeby zdobyć majątek jakby to była najważniejsza sprawa w życiu, a kobieta jakby od początku planowała, że Cię wycycka i nie kiwnie nawet palcem żeby się do tego sukcesu jakoś dołożyć.
Nie chodzi mi tu teraz o podkreślanie co kto zrobi dla domu, bo znowu się zrobi wątek z wypominaniem która praca ważniejsza, zarobkowa czy domowa. Chodzi mi o to, że z góry zakładasz, że jako jedyny się w związku umęczysz i do tego zostaniesz z zimną krwią oskubany przez pazerną babę. Mnie się wydaje, że takie pazerne baby rozsądny facet na kilometr wyczuje i zwyczajnie się z taką nie zwiąże, chyba, że poleci jedynie na wygląd zewnętrzny i nie będzie go charakter kobiety interesował.
Dziwi mnie po prostu, że taki scenariusz rozpatrujesz. No chyba, że aż tak brak Ci intuicji i instynktu samozachowawczego, że z góry zakładasz, że kobita Cię tak omami, że nie zorientujesz się z kim się tak na prawdę hajtasz
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
|
|
|