Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-05-13, 10:30   #2440
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2

Cytat:
Napisane przez angela006 Pokaż wiadomość
Czekając aż maż po mnie zajedzie przeglądam allegro i wypatrzyłam takie fajniutkie body może komuś też się spodoba:
http://allegro.pl/body-od-jutra-rozm...602350964.html
http://allegro.pl/body-50-mamy-50-ta...602352861.html
i jeszcze tutaj fajne rzeczy:
http://dino.sklep.pl/nowy/odziez-dla...c-247_248.html
Fajne te bodziaki. Tylko dziewczynki pamiętajcie, że tych napisów na bodziakach raczej nie będzie widać, bo przecież maluszek będzie miał jeszcze jedną warstwę na sobie: pajacyka albo kaftanik ze śpioszkami. Szkoda....

Cytat:
Napisane przez kiciulec Pokaż wiadomość
Aaaa z dobrych rzeczy dzisiaj- chyba już czuję jak moje maleństwo się kokosi Kojarzy mi się tak jakby kotek mnie tak delikatnie łapką pacał


Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
Caltea mam jeszcze prośbę odnośnie wózeczka. Mówiłaś jak dobrze kojarzę, że dokupiliście już fotelik a mogłabys zdradzić jaki??? Mam już pewna aukcję na oku, ale jest właśnie bez fotelikaa i przypomnij mi jaki macie kolorek oki. Szkoda, że w PL jest taki słaby wybór tych wózków prawda U nas to zawsze zacofanie cholerka
Do stelaż Skate można wpiąć na pewno fotelik Peg Perego Primo Viaggio Tri Fix (my mamy niestety ten starszy model, bez Tri Fix w nazwie i się nie wpina, ale w sumie w zimie i tak nie będę woziła malucha na spacery w foteliku, tylko w gondolce, bo jest więcej miejsca na kombinezon i kocyk. Jakbym rodziła na wiosnę, to plułabym sobie w twarz, że nie da się wpiąć mojego fotelika...) i Maxi Cosi. Musisz mieć adaptery.
Ja mam taki czarny z ciemno pomarańczową wkładką (ostatnio był taki na All, teraz widzę taki sam ale z zielonym środkiem)
Anusko, ja tam się cieszę, że nie jest taki popularny, bo np.: u mnie w mieście takiego nie ma, a za to Buzzów i Speedów coraz więcej...

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
jestem i ja ktos sie cieszy?
no a teraz ja powiem jak po wizycie
poszłam i babka oczywiście chciała zrobić mi badanie tylko giekologicznie , ale powiedziałam jej ze ma mi zrobić usg bo inaczej oszaleje , no to jak badała mni eginekologicznie to powiedziała ze jak ma byc cos nie tak skoro rośnie mi brzuch i macica , macice juz mam za pępkiem he he, potem jednak zabrała mnie na usg i pomierzyła malutka , maleństwo waży całe 250 gram , ale ile mierzy to niestety nie wiem bo nie zapytałam a na wydruku który dostałam z pomiarami sie nei znam
ogólnie powiedziała ze wszystko jest ok i w sumie tyle

no i wiem juz ze raczej do niej chodzić nie bede bo znów mni eni ezwarzyła-ba nawet nie zapytała o wage co mnie zdziwiło bo skąd bede wiedziała np jak wy ze za dużo waże albo co?
w pomniedziałek ide do tego trzeciego i chyba na niego sie juz ostatecznie zdecyduje bo przynajmniej mnie waży mierzy ciścnienie itd i jak zapytam to mi tłumaczy co i jak, jeszcze go wypróbuje i popytam o różności zeby byc pewną i wybiore-mam nadzieje ze dobrze
Ja się cieszę, ja. Widzisz jak bardzo?
Asiu, normalnie Twoje perypetie z lekarzami śledzę jak jakąś telenowelę. Ale pociesz się tym, że z trójcy, drogą eliminacji, został już tylko jeden i to na pewno ten najlepszy. Grunt, że z Wami wszystko dobrze i maleństwo dobrze się rozwija. Mój chłop to byk przy Twoim maleństwie. Waży dwa razy więcej. A to spaślaczek

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dobry wieczor kochane zaraz wam wszystkim poodpisuje i ponadrabiam posty, ale chcialam tylko opisac swoj dzien pomijam fakt ze jestem padnieta na maxa, ale ok; mialam dzisiaj ten coaching i dziewczyna ktora mnie widziala w marcu tez tam byla, spojrzala na mnie jak weszlam rano do biura i powiedziala:"ooo, ostatnio jak bylas to bylas taka szczupla.."...zasmialam sie i powiedzialam ze fajnie okreslila "bylas" bo to rzeczywiscie czas przeszly i obrocilam to w zart wiedzac ze ona to powiedziala celowo; przez pare godz dzwonilam z tymi doradcami i na koniec dnia menadżer zapytal o efekty o uwagi itp itd, na to wlasnie ta dziewczyna odpowiedziala ze praktycznie wszystkie dzwonimy tak samo i w sumie nie ma zadnej roznicy powiedzialam tylko ze wydzwonienie klienta to tez duza kwestia szczescia i sprzedaz kredytu przez tel tez zalezy od bazy itd na co owa dziewczyna sie skwasila, spojrzala na mnie i powiedziala ze w tym miesiacu zrobi napewno wiekszy wynik ode mnie ( co mies mam 350 albo 300 000 w akcepcie, niektore dziewczyny pewnie beda wiedzialy o co kaman gdyby ktores nie wiedzialy to jest to suma sprzedanych a pozniej uruchomionych kredytow ) i ze wlasciwie to ona i tak co mies ma super wynik i ze gdyby mi nie weszlo te 170 tys to ona by wygrala i zaczela mi sypac takimi tekstami no laska mnie dzisiaj tak draznila ze szok i na kazdym kroku probowala pokazac ze jestem niekompetentna i ze ona i tak bedzie lepsza, no ludzie..kicham tam, robie swoje i koniec, a co ona sobie mysli to jej sprawa:/ a poza tym na poprawe humoru kupilam sobie biale spodnie ktore bede mogla nosic i teraz i po ciazy i zwykla, czarna bawelniana sukienke bez ramiączek moze pozniej wystawie fotki; jestem padnieta a synus sie dzisiaj prawie nie ruszal, mam nadz ze to nic zlego bo juz sie przyzwyczailam do tego ze codziennie sie wygina w brzuszku okis kochane moje, ide was nadrabiac
Uuuu, takie to się powinno traktować muchozolem, wrrr. Czy one (te wszystkie, podobne do tej, co łażą po świecie i zatruwają dobry humor ciężarówkom) myślą, że w ciąży się chudnie??? Ależ się wkurzyłam, wrrrr, zaraz kogoś pogryzę. Niech no mi tylko ktoś dziś powie, że mam za duży brzuch do wieku ciąży

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
A więc ja już po wizycie 310 gramów rozwój prawidłowy i taaaaaaadaaaaaaaaammmmmm proszę o dopisanie córcia
sypią się nam Calzedonie

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Dzięki wielkie, jestem przeszczęśliwa a co tam, dorzucę jeszcze fote mojej kruszynki kochanej... albo nie dorzuce bo coś się krzaczy na wizażu
Edit: oo a jednak działa ale strasznie mi muli :/
Oj śliczna kruszynka. I też się w Ciebie wtula.
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora