Pani_Pusiu, piękne włosy. Zazdroszczę, bo mi chyba nawet nie są w stanie tak długie urosnąć.
Dla wszystkich polecam maskę Gloria. Do kupienia w Auchon. Nie ma silkonów, ani innych oklejających składników więc delikatnych włosów na 100% nie obciąży. Włosy są po niej miękkie i błyszczące.
Osoby, o grubszych włosach mogą wypróbować maskę Lorys, ja mam wersję z keratyną i bambusem. Używam tych odżywek na przemian i efekt jest rewelacyjny, a muszę powiedzieć, że włosy mam bardzo wymagające (do tego chemicznie prostowane co jakieś 3 miesiące).
Nie wierzę w uzdrawiającą moc szamponów. Używam Evę naturę do suchych i rozjaśnionych włosów z lipą i rumiankiem. Nie zauważyłam, żeby wysuszał. Tylko mam wrażenie, że trochę rozjaśnia.
Megana88, a czeszesz swoje kręcioły? Bo ja od kiedy przestałam czesać co dzień, mam o niebo lepsze. Na zniszczone końcówki, tak jak mówisz - olejowanie. Ja biorę co mam pod ręką, czyli oliwę z oliwek (wiem, że po innych olejach pewnie efekty o niebo lepsze
) i nakładałam od połowy włosów. Parę miesięcy temu miałam tak suche włosy, że przez noc wszystko wciągały..
Jeszcze lubię pić herbatkę z pokrzywy. Jak dla mnie jest smaczna, pewnie też trochę pomogła