[zielona_zaba]

witam
chcialam Wam pokazac moja pierwsza maskotke jaka zrobilam na szydelku, przedstawiam szczura Franka to pierwsza rzecz jaka zrobilam na szydelku wogule, wiec niestety nie jest doskonaly..robilam go polslupkami z nawinieta nitka, i dopiero po skonczonej pracy sie zorientowalam ze lepiej bylo robic zwykle polslupki, na dodatek okazalo sie ze caly tulow jest na lewej stronie i dlatego widac 'szwy'.. mimo wad z powodu szczurka popadlam w mini-samozachwyt bo zawsze mialam dwie lewe rece do szycia, i roznego rodzaju tego typu robotek, a teraz w koncu cos udalo mi sie cos samej wykombinowac i nawet efekt jest zblizony do oczekiwanego
poza tym Franek jest milutki w dotyku, mieciutki, nic tylko przytulac, ma dlugasny ogon, jest spokojny i nie grzyzie
a Wy co sadzicie o moim zwierzaku?