Dot.: Słowa które działają na nerwy :D
He he niektore z wymienionych wyzej okreslen sa w moim jezyku codziennym i to od lat, giry i syry sa przesmieszne na przyklad. Za to strasznie nie lubie slow wyzierac (brrr), wzarlo, jatrzyc.
Uwielbiam okreslenia typu odsikac sie, odeszczac czy odlac i czasem tak mowie, bo mnie to bawi.
Z oblesnych okreslen, po ktorych odechciewa sie seksu, to nie cierpie:
- zakisic ogora
- umoczyc
- wylizac do bialej kosci
fuuuuuuuuuuuuuu
|