Kazdy inaczej ładuje akumulatory. Ja np przy dzieciach

Wiadomo, chciałabym sie wyspać, ale nie tylko o to w tym chodzi. Ja juz tak mam.
To zalezy od dziecka, ale powiem Ci, że mój 8 latek nie będzie histeryzował. Lubi dziadków i chetnie jedzie na weekendy, także z dłuższym wyjazdem nie będzie problemu. Ale to i tak jeszcze trochę
Pochwalę się czymś, co Wasze dzieci pewnie juz potrafią

Antoś umie pięknie dmuchac nos


, nie musze latac z fridą

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------
A tak jeszcze zapytam
angy, z Zosią nigdzie nie wyjeżdżacie?
W lipcu, sierpniu?
Pytam, bo dla mnie wyjazd nad morze, to przede wszystkim frajda, wypoczynek, zmiana klimatu dla dzieci. Potrzebna nie zależnie od wieku
