[Lucy1111]

dobry wieczór!!!!! 5 stron musiałam nadrobić.... z czego 3 były o jedzeniu

Napisane przez Kasiorek211

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

ale piękny sen

Napisane przez Toto1

no przyjemnosc przyjemnoscia... ale.. powiedzcie mi kto sie kocha zaraz po@ ?? bo ja to nie bardzo mam ochote moje@ sa okropnie bolesne i potrzebuje paru dni na odstapke.. a tu klops! nie ma wytchnienia haha
do roboty

ja mam największą ochotę w dni płodne, dzień przed @ i podczas okresu też

Napisane przez bacharybnik

A ja mam już wyniki z dzisiejszej bety 17174,50 mlU/ml, ostatnio było 9605,20 mlU/ml więc chyba jest dobrze bo rośnie

ładnie rośnie

Napisane przez Cookie24

ale wesoło tu dzisiaj czyzby dlatego, ze juz piatek?
Dziewczyny, mozecie mi powiedziec czy po # bralyscie (lub bierzecie) jakis komplet witamin ? Na razie mam folik i falvit... ogólnie chodzi mi o to , ze mam za malo zelaza i ogolnie chce sie wzmocnic... a kazdy lekarz mowi co innego, na razie jestem na etapie szukania odpowiedniego. Do ostatniego, ktory teoretycznie prowadzil mi ciaze (choc za wczesnie bylo, zeby tak to ujac) ide za tydz tylko po wyniki cyt. .

ja od momentu jak dowiedziałam się o ciąży, łykam kwas foliowy. i witaminy na włosy i paznokcie

Napisane przez Toto1

mam jeszcze arbuza

ubóstwiam!!!

Napisane przez Nita6

dziewczyny a tak z innej beczki co kupilyscie swoim mamom na dzien matki
ja jutro sie wybieram na jakiś zakup
nie mam pojecia co jej kupić
życzenia złożyłam ale prezentu jeszcze nie mam

dla mojej mamy zrobiłam chustecznik (zdjęcie w moim wątku )
teściowej zapaliłam znicz

Napisane przez Toto1

ooo ale bym zjadla... jaka kolwiek kanapke.. ale nie mam najlepszego na swiecie polskiego chleba buuu 4 lata juz nie jadlam

a przyjeżdżasz czasami do Polski? masz tutaj jakąś rodzinę? Bo pisałaś, że rodzice mieszkają w Niemczech?