2011-05-31, 19:27
|
#77
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 950
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4
No, cieszy, ale jedna głupia uwaga, że opis książki "zakrawa o paranoje" i jestem zirytowana. Ludzie nie wiedzą po co jest reklama chyba...
Tż mnie dziś wkurzył Jutro musi jechać na dwa dni, bo musi być i jutro i w czwartek, coś tam robić, nie opłaca mu się wracać i dupa. A jutro ten dzień Dziecka. Chciałam kupić kilka balonów, upiec jakieś ciacho, iść z nimi razem do parku czy do figlolandu / bajkolandu (nie wiem jak na to się mówi , Sala zabaw dla dzieci w każdym razie ) na lody gdzieś. A tak dupa.
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
|
|
|