|
Dot.: depresja po cc?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27291752]Dziewczyny, ale chwila - to co opisujecie, to zależy od szpitala. Mało tego, wedle nowej ustawy macie prawo mieć nawet po cc dziecko zaraz przy sobie (wiadomo, że musi być ktoś bliski przy was też).
Ja cc miałam późnym wieczorem, ale zaraz po wyjęciu mogłam małą pocałować, dotknąć, i zaraz po odwiezieniu mnie na salę małą mi przynieśli. I tylko dlatego, że była noc, to córa nie spała ze mną. Jeśli cc były rano - dziecko cały czas z mamą było.[/QUOTE]
no dokladnie u mnie bylo tak samo. Mala zaraz po wyjeciu mi pokazali poszli wytrzec i owinac i przyniesli na 3 minutki i kazali sie przywitac i wycalowac mala. Pozniej maz wzial ja do mnie.Na noc zabrali-wiadomo ja bym nie wstala.
|