2011-06-03, 20:58
|
#77
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
Napisane przez stokrotka24
może w przyszłym roku coś posadzimy, teraz posadzimy jedynie tyłki na kocyku i przy grilu  ja bym chciała jakieś warzywka chodowac ale moja działka jest w miarę blisko drogi i wielkiego zakładu który truje nam całe miasto, więc nie wiem czy jest sens. ja też truskawki i czereśnie uwielbiam i dzisiaj już się obżarłam jednym i drugim.
Kolorek masz świetny, też taki mi się marzy ale odwagi mi brakuje aby spróbować, bo nie wiem czy będzie mi pasował. A jaki ty masz kolor naturalny włosów?
|
to masz racje.. lepiej jeździć i sadzać tyłki do odpoczynku  
dziękuję, a jak ci się kolorek marzy to zrób kurde to tylko włosy wszystko się da naprawić a one odrosną 
ja naturalny mam jak kameleon - od mysiej szarości po wyblakły rudy a dokładniej na jesień i zimą mam szary bo mało słońca jest, wiosną się robi blondynka ze mnie a na lato jak słońce mocno daje jestem złoto ruda ale nie ładnie złoto a wyblaknięte 
więc kolor mam różny w zależności od napierniczania słońca 
Cytat:
Napisane przez Gucia0987
no on z tych mało przejmujących się! Jakby mógł to by jeszcze mi drzwiami trzasną, że on i tak wychodzi!  Typ niepokorny! 
|
to ja typ niepokorny sam nie wiem co we mnie tkwi...
a Ty Guciosławo masz u mnie lanie! nie odzywam się do ciebie - czemuś się nie chwaliła że twym mężem jest Jacuś Stachurski!! co? 
Cytat:
Napisane przez india83
no zeby tak było można  pożyczyłabym Ci mundur i bys miała cały dzien z dzieciakami, a jutro jeszcze ma byc tak goraco....
tak w ogole dzis odebralismy słonia, ktorego narysowałam prwie 2 lata temu  slon sie powiekszył, ma ok. 150cm wzrostu i jutro dzieciaki beda mogły robic sobie z nim zdjecia. jak bede miała fotki to wam pokaze
|
jakiii słoń oco chodzi bo mam dziury w pamięci 
Cytat:
Napisane przez atomufka
Ja w tym roku nie planuję wakacji  więc spoko,tylko będę musiała wszystko zgrać z pracą.A wy zlądujecie w Poznaniu u Twojej kumpeli dobrze pamiętam:?
Na razie nie jest tragicznie,bo za krótko tam pracuję ,ale wczoraj np zwróciła mi uwagę na to,że jak obsługuję klienta ,to nie mam go traktować jak w PRLowskim rzeźniku  bo schylając się do kasy ,którą mam na dole,akurat powiedziałam do klienta dziękuję i do widzenia bo właśnie wychodził....baba ma wymagania z kosmosu bez kitu...choć z drugiej strony mnie to nie dziwi,bo ceny też mają kosmiczne...Dziś np jeden pacjent wszedł i rzucił na blat 10 tyś i powiedział przyniosłem dyszkę na zaliczkę 
|
ojaaaaaaaaaaaaaa co za szefowa 
a klient.. dyszka na zaliczkę... to sorki ale co on zaliczkuje remont
a my mamy niby spać u przyjaciółki aleeee wiesz jak to z maluchem... chyba raczej wynajmiemy sobie coś zwłaszcza że wu sknera wyczaił ofertę super na rynku w hotelu ale trzeba rezerwować ciut wcześniej więc w tym tygodniu się wszytko okaże 
choć przyjaciółka krzyczy że u niej mamy spać 
spoko spoko moze być po pracy może być w weekend ja tam prosty człek jestem dostosuje się
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2011-06-03 o 20:59
|
|
|