[kaja_92]

Napisane przez tynus

Fakt..o tym nie pomyślałam. Niby jestem zdecydowana na uczelnie i miasto. Jednakże jest kilka kwestii. Np. Jeżeli bym się nie dostała na wymarozny kierunek na AGH (a jednak jest prawdopodobieństwo takie) to może zdecydowałabym się aby iść do innego miasta czyli Sosnowiec ( co nie za abrdzo mi się uśmiecha, bo nie wyobrażam sobie aby mieszkać w GOP'ie), jest też kwestia taka, że przewiduję iż geo mniej niż 70% nie napisałam, ale może jednak okazać się potem inaczej i składając na mój pierwsyz ten wymarozny kierunek czyli geofizykę jeżeli się nie dostanę do przechodzi mi na kierunek "zapasowy" czy geologia i na AGH jest tak (najczęściej), że ten drugi nabór jest wyżsyz próg niż pierwszy. Przykładowo rok temu na pierwszy nabór geologia ok. 300 pk, a już drugi ponad 600. Więc jest możliwość, że zamiast od razu na geologię złożyć złożyłabym na nią jako ten durgi kierunek i jeśli matura poszłaby mi gorzej niż zakładam to się nie dostanę.
Wiem zaplątałam. Musze to jeszcze raz przemyśleć.

Mam ten sam problem z AGHem Pierwszy kierunek próg ponad 800, a przy drugim ok 600. I teraz składać na pierwszy czy nie?
Zobaczę jeszcze.