w wieku dwudziestu kilku lat malo kto jest czysty jak lza i bialy jak snieg. nie chodzi tu o to, ze kazdy w tym wieku moze wymieniac partnerow seksualnych przez godzine bez przerwy, ale o to, ze wielu ludzi ma za soba zwiazki krotsze lub dluzsze. czasem nawet trwajace kilka lat.
dlatego zdrowi psychicznie, nieopetani przez ideologie giertola czy katoland ludzie zdaja sobie z tego sprawe i nie robia problemu z kawalka blony sluzowej znajdujacej sie gdzies miedzy udami.
co za roznica czy ten kawalek znajduje sie tam czy nie? zadna. pod warunkiem, ze ludzie sie kochaja.