Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 06.06.2011 - Początek Odchudzania - 30 lat - 30 kilo w dół - brzmi groźnie?? :))
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-06-07, 09:41   #16
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: 06.06.2011 - Początek Odchudzania - 30 lat - 30 kilo w dół - brzmi groźnie?? :)

Agnesko i ja dodam kilka rad od siebie, jeśli nie masz nic przeciwko.

Odnośnie wagi, wyznacznia sobie celów, obecnie ważysz 84kg. Pamiętaj, że najłatwiej do celu jest iść malymi kroczkami. Duże kroki nieraz dają rozczarowanie i załamanie. Twój pierwszy cel wyznacz sobie by zobaczyć 7 z przodu. Choćby 79,9 ale 7 z przodu. Następnie coś poniżej 77,5 by było bliżej niż dalej do 75, niż do 80. Kolejny cel to 74 (równe 10kg zrzucone). I tak dalej i tak dalej. Ja np dopiero niedawno marzyłam o 7 z przodu, a tutaj już bliżej zaraz będzie 70 niż 80

Ważenie się. Najlepiej ważyć się raz na tydzień, zawsze w ten sam dzień tygodnia, np sobota, od razu po przebudzeniu, odwiedzeniu toalety, najlepiej nago, albo w bieliźnie. Jeśli coś czujesz, że jest nie tak, że zamiast chudnąć tyjesz, waż się kontrolnie codziennie przez tydzień. Np zarówno rano i wieczorem, albo choć rano. By zobaczyć po czym waga trochę spada, a po czym rośnie - jeśli masz wage elektroniczną.

Odnośnie żywienia. Najskuteczniejsza dieta, najbardziej efektowna i najmniej narażona na jo-jo to dieta z głową, a w dodatku która dietą wcale nie jest. Wystarczy zmienić nawyki żywieniowe i to jest ogromny krok do sukcesu. Pamiętać trzeba o 5-6 regularnych p...osiłkach, gdzie istotne jest śniadanie. Regularność i niepodjadanie to bardzo ważna sprawa. Ok 3 litrów wody w ciągu dnia (czy to wody mineralnej, herbatek owocowych, ziołowych). Starać się wprowadzić więcej warzyw i owoców do jadłospisu. Wybierać produkty białkowe, chudy drób, zamienić jasne pieczywo, na ciemne. Ograniczać alkohol, a jak już coś, to nie podjadać do niego. Zamiast majonezu robić sosy jogurtowe. Gotować, dusić, robić na parze, smażyć bez tłuszczu. Nie korzystać z gotowych potraw, wszystko samemu szykować. Ograniczyć słodycze i słone przekąski. A gdy przychodzi ochota na słodycze można zrobić w wersji dietetycznej, w chwili obecnej ogrom takich przepisów dostępnych w internecie. A do tego trochę ruchu.

W chwili obecnej to tyle co mi się przypomniało Przy problemach z wypróżnianiem, jakimiś zaparciami, albo zastojami wagowymi dobrze poradzi sobie błonnik Betaven. Ja od niedawna go mam, wygrałam w konkursie i jest rewelacyjny Polecam.

Trzymam kciuki by Ci się udało.

A i jeszcze jedno. Dobrze jest się pomierzyć na poczatku, wszystkie wymiary: biodra, pod piersiami, piersi, uda, talia, wysokość pępka, łydka, ramię. I co tydzień wraz z wagą uzupełniać tabletkę z danymi. Nieraz waga nie spada, a cm spadają.

I duża motywacja to zrobić sobie zdjęcia, czy to w ubraniach, czy to w bieliźnie (bardziej eefektowne). I co 3-4 tygodnie robić zdjęcia w tym samym miejscu stojąc co wcześniej, można nawet w tych samych ubraniach.

No i jeśli masz problem z cellulitem, to również mam do polecenia super balsam
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując