Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-06-07, 10:45   #404
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kuba jak siedzi na zwykłym krześle przy stole, to ma ten stół na wysokości pach gdzieś, więc chyba nie dałby rady tak jeść



To chyba zgięty w pół
dokładnie... jest to dość męczące, bo go ciągle musze kontrolować żeby przypadkiem nie spadł...
Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
a może kupcie mu małe krzeselko...?
ma krzesełko i stoliczek, ale nie chce przy nim jeść. woli z nami

Zresztą druga sprawa jest taka że on rzadko zje sam. Zawsze dostaje swoje sztućce, i dłubie nimi w talerzu. troszkę zje, a potem rozrzuca. Muszę go karmić jeszcze.
Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
W sobotę też śmiesznie bylo jak Zu opowiadała Dziadkowi...

Ja: Zuza powiedz Dziadkowi co widziałaś...
Zu: icha (czyt. koń)
Ja: a co robiłaś konikowi?
Zu: ania ania (aja, aja)
Ja: A co robił konik?
Zu: tu tu
Ja: a co jeszcze później konik zrobił?
Zu: góóóóó!!!!!!
Dziadek do Babci: Widzisz, taka mała a już można się z nią dogadać

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
aBartosz dzisiaj przyszedł z tatusiem na budowę, chodził po salonie a za chwilę słyszę "mama, fufu" ... małż patrzy na niego i pyta ale gdzie fufu? a Bartus mówi "tu" i pokazuje na podłogę
Zrobił kupę i wypadła ze spodenek na środku salonu
buahaha
Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
ale wczoraj mielismy akcje - z finałem na pogotowiu.
no to współczuję przeżyć...

Mam nadzieję ze znalazłaś dla siebie coś fajnego?
Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Nie cytuje bo czasu nie mam, wpadam wam tylko powiedzieć że u mnie będzie druga córeczka
Kiepsko z moją intuicją
Nie mniej jest jak kiedyś marzyłam
Gratuluje córci Byle zdrowe dziecię było

Druga córcia na wątku... hmmm to ja pewnie będe mieć znowu chłopaka






A my po spacerze. Jest tak koszmarnie duszno, że wróciłam tak zmęczona jak bym nie wiem co robiła.... A tu się trzeba za obiad brać...
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora