[Rosa]

Napisane przez Bylecosbylo

Szukałam na tutaj na forum i na innych jednak nie mogę znaleźć niczego co odpowiadałoby mojej wysypce więc tworzę nowy temat. Jak robię coś źle to przepraszam.
Więc generalnie wygląda to tak, że wysypka znajduje się na nadgarstku ale tylko lewej ręki. Są to małe czerwone krostki (chociaż zdarzają się i większe). Właściwie po za nieestetycznym wyglądem to tylko czasem swędzi (jeśli to coś da to zazwyczaj rano i wieczorem). Raz przypadkowo rozdrapałam to zaczęło się paprać ale opisywać nie będę bo nie chce was obrzydzać . Wiem że nie jest to nic groźnego bo miałam to samo rok temu i zaczęło się tak jak teraz czyli w maju/czerwcu a zauważyłam, że zeszło zimą więc domyślam się, że mogę mieć jakąś alergię na coś co widocznie w tym momencie kwitnie...
Jednak może ktoś z was miał coś takiego albo domyśla się o co może chodzić?

hmmm to może być np alergia kontaktowa? jesteś leworęczna?
ja też tak czasami mam, a może uczulenie na jakąś bransoletkę?
Kup sobie w aptece maść z hydrokortyzonem jest to minimalna dawka a może Ci pomóc