Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Też fajna ta sukienka z Zary, choć jak dla mnie dziwna ta moda teraz na robienie sukienek wyglądających jak bluzka ze spódnicą
Dawno w ogóle w Zarze nie byłam, jakoś odstraszały mnie te oczo**** kolory i ceny (zwłaszcza żakietów).
ice jakieś gładkie sukienki też były, ale z tego co pamiętam - pomarańczowe i jakieś bladoróżowe lub pudrowe.
__________________
Trance is essential for my life
Edytowane przez isa666
Czas edycji: 2011-06-10 o 11:48
|