Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Cz. III dietkowania czyli jak przez dwa lata zrzucić 5kg. :D
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-06-14, 01:11   #689
aniabaniaa
Zakorzenienie
 
Avatar aniabaniaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 947
Dot.: Cz. III dietkowania czyli jak przez dwa lata zrzucić 5kg. :D


Nadrobione!

CINDY!
Kurde. hardcore
hotelowy seks jest dla mnie kontrowersyjny ale jak mówisz, że jak fajnie było, to ekstra xD

Milusia .
Hm.
Rozumiem Cię :P Zgadzam się z dziewczynami

I powiem więcej, miałam podobny etap jak Ty, na szczęście udało nam się jakoś przez to przebrnąć, ALE - gdyby okazało się, ze facet nie ma do mnie szacunku, to urwałabym to teraz, bez zastanowienia. tak jak i to napisała Monia :P
No i co jeszcze chcę dodać - że też nie jestem zwolenniczką przesadnego wkręcania się w rady udzielane na forum, bo wiadomo, że my nie znamy całej historii, która pewnie jest znacznie bardziej skomplikowana, często posty piszę się pod wpływem emocji
(zarówno tych pozytywnych, tak jak np. Mała Pikanteria podjarana że TŻ przyjechał i jest miły dla otoczenia jak i negatywnych, tak jak np. ja, czy którakolwiek z nas, kiedy akurat ma dzień narzekania na TŻa. )


Psyhe, kiecka ładna
ALE kompletnie nie w moim stylu.

apropo stylu, czy stylem wyrażacie siebie?

Tak się czasami zastanawiam,co myśli o mnie osoba siedząca np. na tym samym przystanku, jadąca naprzeciwko w tramwaju.
Strasznie dbam o to,żeby nie być nijaka, ciekawa jestem, czy w oczach innych mi się to udaje.
Też tak macie

BŚ, przede wszystkim to gratuluję zdanego egzaminu! Super
Bloga nie prowadzę, chciałabym napisać książkę
12.06 - jak się okazało, ci biedni ludzie z zaocznych mieli zjazd, no a w poniedziałek, sruuu do pracy.

Winyl też właśnie wszędzie widzę Eldo xD
A inspiracje ekstra, zwłaszcza ostatnia laska

A co u mnie- zaliczyłam te egzaminy, mam trzy czwórki. Niespodziewanie oczarowałam Pana I niespodziewanie okazał się porządnym człowiekiem, który ma na uczelni złą sławę, bo uwala dużo osób. Ale jak tak z nim pogadałam, siedziałam chwilę, słyszałam jakie bzdury wygadują ludzie przychodzący na egzamin - to ciężko się facetowi dziwić ;/
dużo by pisać, najważniejsze, że mam to za sobą.

A później co się stało, to padniecie. Na ten egzamin wystroiłam się cudnie. Wszystko miałam świetnie dopracowane. Wychodzę z uczelni, i słyszę błąganie o pomoc. xD
Bardzo mi się spieszyło, no ale rozglądam się, i namierzyłam wzrokiem, że wołanie dobiega ze sporego samochodu (jakiś typu bus? czy coś takiego)
Woła mnie facet i mówi że ma nietypową prośbę. Myślę sobie: no nie. ciekawe co sobie wymyślił cap stary
a on - mówi do mnie tak: ja bardzo panią proszę. odsprzedałaby mi pani swoje rajstopy? błagam. ja zapłacę.


Oczywiście wiedziałam, że coś mu poszło z paskiem klinowym i po to mu one były, no ale nie mogłam pomóc niestety.
heh
Wczorajszy i dzisiejszy dzień spędziłam z TŻem, było bosko
A przed chwilą wyłączyłam to małe, straszne urządzenie jakim jest depilator
Jest to przykład urządzenia, które się kocha i nienawidzi ;/
fajnie, mam gładkie nogi, ale ile musiałam się nacierpieć...
a teraz idę spać ;p jutro znowu maraton
__________________

aniabaniaa jest offline Zgłoś do moderatora