[NieidealnaJa]

Napisane przez beautiful_lie

A Ty nie znasz tej historii? po prostu pan M. do tej pory non stop mnie olewał, nie miał czasu na spotkanie albo coś tam, przez kilka miesięcy w ogóle się nie odzywał, już tyle razy go olewałam, że masakra a teraz cały czas nawija mi tylko o jednym, twierdzi, że zależy mu i na mnie, i na tym, ale tego chce najbardziej i cokolwiek mu napiszę, to on niczego nie zrozumie. i dałam mu do zrozumienia, że nie mamy o czym gadać, to teraz nie daje mi spokoju.. no, to tak w skrócie.

wiesz co mam podobnie . Taki chłopak dzwoni cały czas piszę . Niby mówi że nie jest to dla niego ważne ale porusza cały czas ten temat . Normalnie tracę już siły i chyba będę musiała zabklokować go żeby nie pisał .Bo normalnie jak jakis muł . NIe rozumie co mu mówię .