Witam Was moje kochane dziewczynki!!!
Melduję się cała i zdrowa!
I przepraszam, że nie pisałam, na forum nic, ale rozumiecie, wczoraj wyszlismy i tak jakos ot tego do tamtego i sama nie wiedziałam jak się nazywam!

A w szpitalu mogłam pomarzyć o internecie tylko heh
Jestem taaaaaka szczęśliwa...
I GRATULUJE KAŻDEJ ROZPAKOWANEJ DZIEWCZYNCE!!!
Przyznaję się, że nic jeszcze nie czytałam, tylko weszłam napisać. Myślę, że wezmę się za to niedługo.
Opiszę Wam mój poród i wszystko inne, jak zwykle
STRASZNIE WAM DZIĘKUJĘ ZE BYŁYŚCIE ZE MNĄ W TEN CAŁY CZAS I WSPIERAŁYŚCIE MNIE.
JAK BYŁAM W SZPITALU I PODCZAS TYCH CAŁYCH 9 MIESIĘCY.
I tak prędko się mnie nie pozbędziecie, o nie!
Malutki spi na łóżku...Jest grzeczny, ale czasami dokazuje

Karmię Nan... ale
wczoraj polało mi się z cycków wieczorem, nie mogłam w to uwierzyć...Bardzo się cieszę, i dziś będzie próba przystawiania, musi się udać, chociaz Igorek nauczył się już pić z butli, ale trudno, będzie musiał się przestawić, bo mamusia się nie podda.
Oj wzywa mnie

Napwno odezwę sie potem.
Dziękuję dziewczyny każdej z Was