[brombusia]

Napisane przez Emilia 25

Na III fazie byłam od października do końca maja (utrwalanie 25 kilogramów), spaść nie spadło nic, wzrosło 5-6 kg.

Pamiętam jak oglądałam Twoje zdjęcia, piękny wynik osiągnęłaś

Napisane przez paulaaaaaaa

no właśnie! ja też tu jeszcze jestem, ciągle na II, ale jeszcze daję radę od początku spadło mi już 13 kg (startowałam z 78 kg przy 167 cm), ale najbardziej jestem zadowolona z ubytku cm- regularnie ćwiczę więc kg nie lecą tak chętnie ale najwazniejsze, że skóra ładnie się "wchłania" i nic mi nie wisi gdzie nie trzeba
zbyt często się nie odzywam, ale jestem tu cały czas i Was podczytuję-tworzycie taką zgraną paczkę ze swoimi tematami, że aż żal mi się czasem wtrącać
buźka i trzymam kciuki za Was wszystkie (i za siebie)!

Gratuluję spadku
Odzywaj się częściej, ja też na początku się krępowałam, ale i tak się wtrącam


Pandziu kochanie współczuję tych wszystkich stresów
Życzę dużo zdrowia mężowi


Zawiozłam dzisiaj sukienkę Mamie do szpitala i była nią zachwycona
Omówiłyśmy jeszcze dodatki
Ciężko tak bez niej, bo zawsze razem wybieramy się na zakupy, ona potrafi być krytyczna, a małż zawsze jest zachwycony (przypuszczam, że dlatego, że chce jak najszybciej wyjść ze sklepu )