Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Brak akceptacji
Wątek: Brak akceptacji
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-06-24, 10:07   #1
neonek000
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 105

Brak akceptacji


Za nie cały rok wychodzę za mąż...
Mam mały problem z siostrą i mężem mojego narzeczonego.
Cały czas mi dogryzają...abym znalazła sobie kogoś innego..abyśmy nie brali śłubu..albo od razu wzieli rozwód. Jak już to żebyśmy wzieli ślub cywilny( sami ją ludzmi wierzącymi i maja kościelny)...że nie wszystkim kościól powinien udzielać slubu kościelnego i w tym nam..
Niedawno usłyszałam, że to ja wyprawiam mojemu narzeczonemu wesele..i to już wystarczy..chociaż na wesele składamy się po połowie.
NIENAWIDZE TYCH LUDZI!!!
Przez nich coraz częściej się kłocimy.
Jestesmy razmem już ponad 5 lat ale od roku oni tak się zachowują...od czasu kiedy dowiedzieli się,że bierzemy ślub.
Narzucają nam swoje...
Ostatnio jak bylismy u nich to nakrzyczeli na nas, ze jak my sie zachowujemy i ze rowniez to dotyczy mojej osoby!!...a ja jej odpowiedzialam, ze nie zamierzam się zmieniać.
To jest taka mącicielka...
Jak by mogła to rozwalilaby nasz zwiazek i sama braciszkowi znalazla zonę.
Przez to ich zachowanie ja z narzeczonem tez zaczynami sie klocic...bo mam taki uraz do tych osób, nienawidze ich!!! Ostatnio tez nie bylam dla nich mila, wogole z nimi nie rozmawialam i dalam im odczuc ze mam ich gdzies...chcoiaz zawsze bylam mila i uprzejma, jak tylko moglam to im pomagalam...Wszystko zaczeło się rok temu jak zaczelismy planowac slub..
Ci ludzie sprawiają mi ogromną przykrosc...cieżko to wogole opisać...

Po ostatniej akcji u jego siostrzyczki..wyszliśmy a ja się popłakalam a mój narzeczony na to "Placz, pLacz, jestes malo dojrzała" ..myślałam, że serce mi pęknie...

Proszę o poradę...co ja mam robić




Edytowane przez neonek000
Czas edycji: 2011-06-24 o 10:09
neonek000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując