[systematica]

Oooo jest już nowe forum !!! Czekamy na gospodarza [img]icons/icon7.gif[/img]

Panie Piotrze;
pozwolę sobie zacząć od wątku refleksyjnego. Wymaga to, żebym się przyznała wobec wszem i wobec do skrzywienia kręgosłupa w paru miejscach (typowa przypadłość w moim zawodzie). Mniejsza o pełną historię przypadku; napisze tylko tyle: gdy praca przy komputerze niemal non-stop dała już znać o sobie (czyli nie mogłam ruszać szyją i pisać [img]icons/icon12.gif[/img] )
grzecznie dałam sobie wbić zastrzyki i udałam się do przychodni. Mam szczęście korzystać z usług niepublicznego zakładu, w którym są dobrzy masażyści. Magnetotron i kilkanaście sesji masażu postawiły mnie na nogi.
Najlepszym odkryciem była akupresura - technika stosowana przez niedowidzącego (niewidomego? do dzisiaj nie wiem) masażystę Adasia. Masażyści zapowiadali, że "zarobiłam" sobie na wizyty u nich co pół roku, może co kwartał. Ale ja byłam sprytna [img]icons/icon12.gif[/img] 10 sesji wystarcza żeby nauczyć się sekwencji masażu - w końcu większość punktów aktywowanych w masażu szyjnego odcinka kręgosłupa jest w zasięgu własnej ręki; więc kupiłam sobie proste książeczki i gdy problemik zaczął wracać (szum w uszach, mniej sprawne palce na klawiaturze) - "pomogłam" sobie sama. Na tyle skutecznie, że nie odwiedzam moich czarodziejów od ponad dwóch lat (a przekaz na zabiegi leży od trzech miesięcy w torebce [img]icons/icon12.gif[/img]

No więc strasznie byłam z siebie dumna. Ale od dawna chciałam sobie kupić jakąś książkę o chińskim masażu, wreszcie niedawno nabyłam "Klasyczny masaż chiński" A.W. Tauberta.
Dalej już pewnie Pan się domyśla, Panie Piotrze - ja zwracam się bardziej do moich koleżanek na forum - przeżyłam mały szok.
Nagle zrozumiałam, że wiele sygnałów ostrzegawczych, które wysyła mój organizm (mniejsze i większe bóle, a nawet - UWAGA, UWAGA, DZIEWCZYNY !!! STAN CERY ma związek, bardzo bezpośredni, z tym jak funkcjonuje mój organizm. A niewyleczone dysfunkcje kręgosłupa powodują już "efekt domina" - nieważne, że potrafię sama usunąć zesztywnienie karku; to także już tylko objaw.
No i oczywiście, na takie uszkodzenia zarabia się wiele lat ... dokładnie to powiedział mi lekarz kierujący mnie na zabiegi; ale chyba tego wtedy nie rozumiałam.

Na przykład, dziewczyny: był taki temat na forum: trądzik na plecach nie było specjalnie mądrych, co z tym począć. A według chińczyków - to tylko jeden z objawów wewnętrznych blokad w organizmie, które fundujemy sobie poprzez stres, złe nawyki, brak odpowiedniego wysiłu fizycznego. I .. daje się zwalczyć ... masażem.

Panie Piotrze !

Ogromnie się cieszę że zechciał Pan podjąć się prowadzenia tego forum; i dziękuję - KOCHANEJ REDAKCJI TAKŻE [img]icons/icon29.gif[/img]

Idealna figura daje dobre samopoczucie tylko do czasu [img]icons/icon12.gif[/img] to jeszcze nie wszystko [img]icons/icon7.gif[/img]