2011-06-27, 14:42
|
#15
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Czas w końcu wydorośleć...
Cytat:
Napisane przez Cecilia89
Dotka90, nie przypominam sobie jakiejś konkretnej sytuacji.
Narrhien, ja też umiem sobie poradzić w każdej sytuacji. Czasami człowiek jednak nie daje rady mimo, że to błahostka i rozklejam się
Pisałam kiedyś na forum o mojej nieśmiałości, tyczy się to głównie rodziców TŻ-a. Kiedy z nim rozmawiam jest wszystko OK, a jak ich zobaczę, to stres mnie złapie i nawet "dzień dobry" nie potrafię z siebie wydusić.
---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------
Co do pierwszego pogrubionego zdania - chyba też tak mu powiem.
Co do drugiego - ja też wierzę ludziom, czasami aż nadto.
Wydaje mi się, że po prostu jestem dziecinna, ale potrafię poradzić sobie w życiu.
|
Nieśmiałość to nie jest dziecinność czy niedojrzałość.
Moim zdaniem nie ma nic złego w lekko dziecinnym charakterze, jeśli to nie ma wpływu na życie. Tzn. jeśli w Urzędzie Skarbowym się rozpłaczesz przy pierwszej trudności a na rozmowie o pracę będziesz się zachowywać, jakbyś miała 10 lat, to jasne, jest to problem. Ale jeśli potrafisz się zachować jak normalny, dorosły człowiek, a po prostu masz jakieś tam swoje dziecinne zachowania, to czemu miałabyś to zmieniać?
Jeśli tylko umiesz sobie w zyciu radzić, to nie zmieniaj swojego charakteru.
A już pomijając to wszystko jesteś młoda i masz prawo do niekiedy niedojrzałych zachowań. Z czasem pewnie jeszcze wydoroślejesz, generalnie całe życie człowiek dojrzewa trudno wymagac od ciebie żebyś już była jakaś niesamowicie poważna i serio.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
|