Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-06-30, 10:24   #249
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 818
Dot.: Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
zazdroszczę wspólnego obiadu, u nas wyskoczenie gdzieś bez malej jak na razie nie jest możliwe
ja mam tylko siostrę tutaj (nie wiem jak długo jeszcze ) i prawdę mówiąc bałam się małego z nią zostawić, ale jakoś się przemogłam i nawet nie zadzwoniłam ani raz kontrolnie ale tak szybko to chyba jeszcze nie jadłam a młody i tak caly czas przespał, przez co moja siostra jest niepocieszona

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość
a u mnie kolejny cieżki dzień nie wiem czy moje dziecko przechodzi słynny skok rozwojowy
jest marudny ,dużo płacze co chwilę chce cyca i znów sytuacja z wczoraj nie chce spać ...
a mój tż cały czas nieruchomy - tzn nie może siedzieć i się schylać ani dźwigać więc dosłownie dziewczyny padam , mały wstał o 7 rano i juz wyspany mimo ze zasnął po 23 i w nocy wstawałam

mój mały w nocy też marudny i dziś od rana to samo, je mało, ciężko mu zasnąć ale nie wiem czy na skok to jeszcze nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
dzień dobry
a Olek przez to, że się w dzień wyspał, to obudził sie o 1:40 i sobie nie spał tylko machał nóżkami i rączkami, o 3:30 zaczął płakać więc musiałam go nakarmić i jak na razie spi ale już się budził i szukal smoka
kurcze u nas praktycznie to samo spał wieczorem jak my wyszliśmy od 17.30 do 20.30, więc po kąpieli nie chciało mu się spać, zasnął dopiero po 22, o 00.30 już pobudka i nie spał do 2.30 jęczał w łóżeczku, jęczał u nas na łóżku, dopiero jak go położyłam na brzuch to zasnął, ale znów ja słabo spałam bo się bałam go tak zostawić kolejna pobudka o 6, znów marudzenie i spanie od 7.15 do 8.45. Jestem dzisiaj nie do życia

Cytat:
Napisane przez nuna_77 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzisiaj rozprawa, proszę o kciuki
Ale mam stresa, szok, no nic oby wszystko poszło ok, muszę zabrać synka z sobą i ciocie która z nim zostanie na korytarzu.
trzymam kciuki na pewno pójdzie ok

Cytat:
Napisane przez megi2015 Pokaż wiadomość
we wtorek byliśmy na szczepieniu. mateuszek waży 6800 gram i za 2 tyg. mamy wprowadzić do jadłospisu oprócz mleczka mamy - zupkę jarzynową. mial robione badanie krwi i wyszło że ma trochę za malo jakiś krwinek, więc ma jeść brokuły i szpinak. zobaczymy co nam z tego wyjdzie. póki co czarno to widzę....

po szczepieniu miał lekką gorączkę, więc dostawał czopki z paracetamolu.
ładnie mały waży
daj znać jak mu brokuły i szpinak posmakowały


Chcę dziś iść do fryzjera, ale muszę małego wziąć ze sobą, a pogoda niepecjalna i chyba znów będzie padać mam się spotkać z koleżanką ze studiów, która od 6 lat w usa mieszka, a wyglądam jak nieszczęście miałam nadzieję, że chociaż z tymi włosami coś zrobię.
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora