2011-06-30, 20:06
|
#4118
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.
kmat - dobrze, ze jestes w domku, nie bedziesz sie zamartwiac o synka
Marina- jak to napisala Superniania - jesli nie wyjasnicie sobie wszsytkiego i nie ustalicie podzialu obowiazkow OD RAZU to NIC sie z czasem nie pouklada, bedzie tylko gorzej, gora wzajemnych pretensji urosnie. Wiec ja bym mu zadnego czasu nie dawala na "oswojenie sie" z nowa sytuacja A Tobie ktos zapewnil taryfe ulgowa?? Nie. A przeciez przeszlas przez tyle stresow ostatnimi czasy, o ktorych on nawet nie ma zielonego pojecia... Poprostu z mezczyzn wychodzi czesto wychowywanie przez mamusie i w tym lezy najwiekszy problem ja Ci radze jasno i otwarcie mowic o swoich oczekiwaniach i uczuciach- i to jak najszybciej, bo potem bedzie gadka pt "jakos dotychczas sobie radzilas, a teraz Ci zle"
Co do mamy to wspolczuje czasem powiemy o jedno slowo za duzo, ale to wynika najczesciej ze stresu..oby szybko zapomniala.
Dziubek - moja kumpela jest kierowniczka dzialu i miala ostatnio dylemat- musiala zwolnic jedna osobe - miala do wyboru dziewczyne bez zobowiazan i faceta z rodzina. Zwolnila faceta, poniewaz uznala, ze szybciej znajdzie prace, bo nie czarujmy sie-facetom to latwiej przychodzi (szczegolnie na zadupiach, a to wlasnie jest taki koniec swiata). Ale zgryza miala z tego powodu nie lada Ale najczesciej pracodawcy maja sytuacje prywatna zwalnianych w d..
AgaG- trzymam mocno kciuki, zeby meza nie zwolnili, bo to nie dosc,z e ogromny klopot, to do tego megastresujaca sytuacja, a tego Wam obecnie nie potrzeba
|
|
|