2011-07-01, 15:02
|
#1887
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Rossmann - cz. X
[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2785123 9]To takie krótki dzisiejsze wrażenia.
Tuszu użyłam ok 14. Po 6 godzinach nic się nie kruszy,nie obsypuje.
Szczoteczka dziwna ale wydaje mi się że po pewnym czasie nabierze sie wprawy i będzie się nią dobrze malować. Dzisiaj delikatnie posklejał mi rzęsy ale myślę że po nabraniu wprawy nie będzie z tym problemu. Tuszę ze zwykłymi szczoteczkami potrafią bardziej skleić rzęsy.
Okrągła częścią szczoteczki dobrze dociera się do rzęs w kącikach oczu.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Umbra
chyba też się skusze na ten szampon Garnier. używam teraz fioletowy Elseve i jest okropny.  włosy oklapnięte, przetłuszczają się szybciej, nie zostaje na nich żaden zapach. pieni się, jest wydajny, ładnie pachnie, ale to koniec zalet. 
|
Też tak po nim miałam, oddałam go komuś, a szkoda bo kupiłam od razu 400ml
[1=b1bd50e8771e4d005ddabfa b0757352dcbc0d4f7;2786134 0]Ja tak naprawdę nie wiem o co chodzi z tymi slsami. Czasem czuję się jakbym zdradzała planetę ziemię przez tą całą nagonkę. Ale mówię a co tam spróbuję. Zakupiłam szampon babydream niby takie ohy i ahy nad nim a jak dla mnie to porazka na calej linii. Gdybym miała być tym szamponem włosy to musiałabym to robić dwa razy dziennie. Włosy mi sie tak po nim przetłuszczały okropnie. Wolę mieć czyste i pachnące włosy przez dwa dni umyte szamponem z SLSami niż męczyć się codziennie ze smrodem dzieciecego szamponu, poplątanymi i tłustymi włosami.
Z ciekawości zamówiłam sobie szampon organiczny i zobacze co z tego wyjdzie [/QUOTE]
Mi Babydrem bardzo pasował, myłam nim włosy codziennie, ale po jakiś 2-3 miesiącach zaczęły się przetłuszczać. Zrobiłam przerwę, wróciłam do niego i jest ok.
Kupiłam dziś nową szminkę Maybelline kolorek nr 140. Pachnie owocowo, nie zawiera w sobie żadnych drobinek tak jak to sugerują zdjęcia, nie daje żadnego blasku. A szkoda Chciałam mieć fajną szminkę na lato. Chciałam kupić szampon Garniera, ale półki całe wymiecione, na odżywkę się nie skusiłam, bo na razie jeszcze mam Isany. Oglądałam tusz Wibo, kosztuje 6,99...wyślę po niego jutro TŻ Żadnego szamponu koloryzującego o ciekawym i odpowiednim kolorze dla mnie też nie znalazłam- znowu pustki na półkach. Żelu Fa nie kupiłam bo zapach mi nie pasował, jest zupełnie inny niż dezodorantu.
__________________
Idę, a moje serce nie przestaje bić
I wciąż idę, a w mojej głowie niebezpiecznie nic...
|
|
|