[tajka88]

DziendoberekD:

Moja mala spala od 21.30 do 2.30 i od 2.45 do 8.20
Dzis w nocy byla akcja WIELKA UCIECZKA. Oblozylysmy Lene recznikami, zeby sie nie przewracala na brzuszek, bo ostatnio ja to budzi w nocy(planujemy kupic takie waleczki ). Po drugiej budze sie a mala akrobatka wyslizgnela sie recznikow, obrocila na brzuch I WLACZYLA KJONIKA MORSKIEGO I KARUZELKE!! ale jak wlaczyla karuzelke to ja nie mam pojecia chyba radia chciala posluchac heehehhe

Napisane przez wanilia83

Nadia nocny marek znowu gadała do karuzeli do późnej nocy, skończyła po 12 i zaczęła tarmosić pande szmatke za uszy i do niej gadać no myślałam że padnę, na szczęście pogadała z 5 min i zasnęła, ostatnio pisałam że moje szczęście grzecznie śpi jak ją się położy tak wstaje no to dziś na przekór temu wstaje a ona nogi między szczebelkami
:

To Twoja Nadia akrobatka tak jak i moja;p

Napisane przez traicionera

wczoraj po raz pierwszy wykapalam sie z Nadia, najpierw byla troche zdezorientowana, ale potem sie smiala. musze jakies zabawki do kapieli kupic

a jak tobie si epodobalo;p? Moja ma zabki do wanny;p

Napisane przez traicionera

Nie no, ja nie mam nic do tego, ze ktoś tzetuje, tylko mnie jakoś te określenie nawet do małża nie pasuje, bo jest takie romantyczne My akurat specjalnie romantyczni nie jesteśmy, raczej walnięci

Szkoda, ze będziesz rzadziej wpadać

co do ciuszków, to właśnie kupiłam spódniczkę za 3 zlote, bo spódnic nie mamy żadnych, tylko sukienki

Sliczna spodniczka i jaka cena;p