[Maryha_ah]

Witam!
Z racji tego że uważam wizaż za ogromną skarbnicę wiedzy postanowiłam i oto się spytać wizażanek Chcemy wyskoczyć ze znajomymi pod namiot na parę dni nad jezioro, z Wrocławia. Odległość do 200 km. Byliśmy już w Boszkowie kilka razy więc z chęcią zobaczylibyśmy coś innego. I nie bardzo wiemy co.
Nasze wymagania to: pole namiotowe, w sumie nie ważne jakie, jezioro (ale tu całkiem życiowe, za kąpiele w błotnej sadzawce dziękuję ), fajnie by było jakby to była jakaś mini miejscowość turystyczna- gdzie jest pizza, sklep i dyskoteka. Coś takiego jak Boszkowo. Może być po czeskiej stronie, słyszalam tam o jeziorze Trutnow i Rozkos, ale niestety wszystkie strony o nich są po czesku, inne wersje językowe nie działają..

Stąd moje pytanie, może macie jakiś pomysł na jezioro w przyzwoitej odległości? Zaznaczam że to studencka ekipa, więc chyba rozumiecie czego szukamy i jedziemy samochodami, więc o dojazd pkp się nie martwimy. Pozdrawiam.