Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
myszka jak tam obrona? pochwal się 
Moje praktyki to jedna wielka porażka.Nuda, nuda i jeszcze raz nuda!
Prawie nic nie robię, siedzę bezczynnie przez 5 godzin i pałętam się po tym laboratorium. No ileż można patrzeć na gronkowca złocistego albo jakieś posiewy 
Praktyki w branży medycznej są moim zdaniem totalnie nieprzemyślane. Człowiek nic nie robi, nic nie może dotknąć. Studenci medycyny też łażą bez sensu po tych korytarzach i tak naprawdę nie wiedzą co z sobą zrobić.
Praktykantów traktuje się jak popychadła, przynieś, wynieś, pozamiataj
Edytowane przez Małgosia89
Czas edycji: 2011-07-05 o 14:52
|