[nanah]

iivii, serii Yes to... jestem wierna od 1,5 roku Używam na zmianę Yes to Tomatoes i Yes to Cucumbers, obie fajne (pomidory lepiej pachną, ogórki są do włosów farbowanych). W międzyczasie próbowałam też Lavery, bardzo fajne szampony! Nie ma już dla mnie powrotu do silikonowych świństw.

Zyta82, niech żyją mixtony, dokładnie! Co daje mix red, opowiesz? I jak Ci się podoba farbowanie na wodzie 6%? Ja się w sumie przyzwyczaiłam do 3% (po 6% i poziomie 5 miałam dużo rudości swego czasu...). Zabrzmi nieprzepisowo, ale dałam "na oko" A i P, trochę przesadziłam z czasem (jakies 30 minut) i wyszło ciemno, do pierwszego mycia gdzieniegdzie z niebieskim poblaskiem. Wszystko się jednak prędko wyrównało Skończył mi się A, za kilka tygodni zrobię tonowanie samym P i zobaczymy, co mi wyjdzie.

Shade, masz jakieś aktualne zdjęcia hennowanych włosów? Cieszę się, że znalazłaś swoje brązowe Eldorado