2006-09-27, 18:59
|
#12
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 304
|
Dot.: a przed maturą studniówka
Cytat:
Napisane przez slonko88
dzięx za pomoc i dobre rady. ale z poloneza nie zrezygnuje > 
|
Kochana! W żadnym wypadku nie rezygnuj z poloneza, bo nie wybaczysz sobie tego do końca życia! Ja miałam studniówkę w tym roku i przyznam, że to było najwspanialsze przeżycie w moim życiu. Mniej więcej co dwa tygodnie muszę obejrzeć sobie płytkę ze studniówki, żeby się pośmiać, a naprawdę jest z czego Wiem co czujesz przy tych przygotowaniach, ale wierz mi, że to normalne. Niestety nie wszystkim da się dogodzić U mnie też był problem z tymi wszystkimi salami, kokardkami, ale największy był bój o chłopaków Odchodziły makabryczne sceny hehe Ale na szczęście jakoś wszyscy się podobierali Polonez to była inna przygoda, bo my tańczyliśmy schodząc ze schodów. To było bardzo ciekawe przeżycie, zwłaszcza że mieliśmy na tych schodach tylko jedną próbę (reszta była na sali w szkole) i to w noramalnych ubraniach. Jak wszystkie dziewczyny poprzychodziły w długich sukniach (zresztą ja też) to się dopiero zaczęło deptanie. Ale jakoś wyszło i na filmie też super oprócz tego, że kamerzysta zamieścił tam ujęcia z próby poloneza, na której koleżanka nadepnęła mnie od tyłu i ściągnęła prawie całkowicie buta Myślałam, że ją zabiję. W ogóle w dzień mojej studniówki było tak strasznie zimno, że szok, a my tylko w sukieneczkach Kurcze, studniówka to coś niesamowitego. Wszyscy zachowują się całkiem inaczej niż zwykle, nie wstydzą sie tańczyć, wyginać itp. Jak bym miała okazję poszłabym jeszcze raz Więc nie rezygnuj z niczego i jakby coś nie uciekaj przed kamerą, bo to i tak nic nie da. Ja próbowałam, a i tak jest mnie najwięcej ze wszystkich na filmie Życzę miłych przygotowań Buziaki
__________________
"Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią"
|
|
|