[buffy249]

Spieszę z wyjaśnieniem, o co chodziło Niemkom z filmiku
więc cienie są tylko częściowo dobrze napigmentowane - a konkretnie: z pierwszego podwójnego zestawu kolor złoty ma dobry pigment, z trzeciego zestawu tylko beż, a z drugiego oba są dobrze napigmentowane (dziewczyna po lewej miała tym oczy pomalowane) - zarówno biały jak i szaro-niebieski. Chwaliły, że cienie mają fajną, kremową konsystencję i dobrze się rozcierają.

Co do lakierów - buteleczki są bardzo duże, mają aż 15 ml, co za cenę 1,75 euro jest naprawdę okazją. Co do lakierów za dużo nie było, właściwie tylko o tym szaro-niebieskim którym dziewczyna miała pomalowane paznokcie coś było wspomniane, a poza tym, że w skład kolekcji wchodzi biały lakier, czerwony o chłodnym odcieniu, granat z połyskiem i złoty.

Potem była mowa o pędzelku - niestety mówiły, że pędzelek jest za mało "puchaty" i że stwierdziły, że kiepsko będzie się nadawał do nakładania i rozcierania cieni, więc go nie kupiły.

No i na sam koniec - szminki. Tutaj dziewczyny rozpływają się w zachwytach, że szminki są cudowne mają świetną konsystencję i nie są lepkie. Jaśniejsza, brzoskwiniowa pomadka to taki nudziak na codzień, natomiast ciemniejszy odcień jest chłodny różowo-czerwony i wg pań nadaje się raczej na wieczorne wyjścia.

Mam nadzieję, że pomogłam