Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-07-07, 09:02   #3103
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
A tak wogóle to dzień dobry maminki

Mój Tż dziś na służbie i chyba ma coś poważnego, bo od rana syreny wyją i samochody jeżdżąale napisałam i sie nie odzywa to pewnie zaganiany bidolek...a miał iść odpocząć bo jutro wyjeżdżamy na krótkie wakacje ale przed tym dziś wizyta
jak fajnie, gdzie jedziecie?
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Na chwilkę jestem tylko

Dziękuję za troskę, obiecuję dziś po 15 się oszczędzać na maksa
Jesteście kochane
W skrócie pogadałam wczoraj z meżem, jest lepiej, ale jak to facet "trzeba było mi wcześniej powiedzieć" no sorry to on nie widział jak się męczę ? Typowy facet jak nie powiesz to się nie domyśli.

Byłam w nocy jeszcze u swojego gina (on ma takie pokręcone godziny przyjmowania) bo mi się nospa skończyła. W skrócie na dzień dzisiejszy jest ok, szyjka się trzyma, za dwa tyg mam wizytę, do tego czasu oczywiście oszczędzanie na maksa, co by brzuszek za często nie twardniał ulżyło mi trochę że jest dobrze.

Lecę pędzę, na szczęście dziś nie musze biegać, latać, a podjadę samochodem, dwa kroki i siadam, ale muszę do tej kontroli sie przygotować lekko, a nie wiem o której będzie, mają mnie uprzedzić pół godz wcześniej ?!

w domu jest ogarnięte, nie mam siły i chęci sprzątać na błysk.
Muszę się oszczędzać. A przecież nie będę mi się rozglądać czy wszystko jest wyglancowane, kwity ich interesują

Uciekam, jeszcze raz dzięki za troskę

Odezwę się po 16 po wszystkim

Miłego dnia!
No to kochana trzymamy Cię za słowo że będziesz się oszczędzać

Dobrze że porozmawiałaś z małżem, ja kiedyś myślałam że to niemożliwe że trzeba im wszystko mówić, wykładać czarne na białe, przecież troche chyba domyślni są, ale jednak trzeba im wszystko mówić, bo smai się nie domyślą

to kontrola papierków a nie sanepid, nie będą chodzić z białą rękawiczką tylko zaglądać w dokumenty trzymam kciuki żeby wszystko było ok



jejciu, jaka ta spódnica zrobiła się na mnie ciasna przez te ostatnie deszczowe dni jak jej nie nosiłam, chyba sie skurczyła z wilgoci w powietrzu

apropo ubrań to mój dziadek oczywiście wczoraj wygłosił swoje teorie nt. ubioru w ciąży, że powinnam nosić "luźne szaty" a nie takie obcisłe (a ja w spodnicy dżinsowej byłam i mojej ulubionej bluzce marynarskiej ) i jeszcze powiedział ze babcia ma fajne szaty w szafie jeszcze po swojej ciązy to ja mu grzecznie powiedziałam że luźne szaty to ja mam na upały, a że wczoraj było tak sobie to musiałam co innego ubrać ale się uśmiałyśmy z kuzynką

Zmykam na badania a potem do kina z bratową i bratankiem na Auta2 dobrze że wychodze z domu bo ocieplają blok obok mnie, wciągają wiadra na góre i straszliwie im to piszczy a jak nie piszczy to coś jaimiś maszynami robia i straszliwie hałasują
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora