2011-07-13, 13:17
|
#2625
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011
Cytat:
Napisane przez diatoma
Natka moje dziecie w takie upały też ma czerwona szyjke, ale posypalam mu ostatnio cieniutko puderkiem i nic sie nie zrobilo. i teraz tak dalej robie
Izabela mam to samo z pobudką. dziś o 6.30 jak wstalam to nie wiedzialam co sie dzieje. a jak Tymo sie o 9 na dobre rozbudzil to sie czulam jakbym nic nie spala. masakra jakas!
traicionera, fajnie fajnie z t ą łyżeczką, niby to samo ale jednak roznica jest  a Tymek od wczoraj bez kupki, zastanawiam sie czy to wina tej marchwii?
n iutka a co ile robiliście przerwy w jeżdzie? zastanwiam sie ile może byc dziecko nadluzej w foteliku?
laseczka widze ze twoj Kacperek goni mi Tymka z wagą 
bylam w przychodni po maść pośladkową, zapytac o podawanie innyc h pokarmow. przy okazji wrzucilismy na szybko małęgo na wage i wyszlo 7900 ale byl w bodziaku i pampku no i z kupa(ktorej brak). takze pewnie z 7600 waży. przystowpowal na szczescie.
wstapilismy do rosmana pierswszy raz z Tymkiem ale sie rozgladał  nakupilam soczkow, sloiczkow itd i kurde zapomnialam o tym kuponie na pascie ktory mialam przy sobie  i musze isc drugi raz. zbieram sie bo ide do kolezanki ktora miala termin na 8 lipca 
|
smieszne, ze łyżeczka tak smak zmienia
na niektóre dzieci marchewka tak działa, moja akurat pędzi.
No widzisz, wazy zupełnie normalnie.
To koleżanka przeterminowana
Cytat:
Napisane przez iizabelaa
moja jeszcze nie wie co to świat 
|
moja juz wie i chce jak najwięcej oglądać, najlepiej się bawi, jeśli jest pochmurno i można w ogóle budkę opuścić.
Cytat:
Napisane przez kasiuni_a
A to mój Bąbel dziś:
1. czemu ta matka udaje traktor 
2. tak mi się przysnęło na macie, oczywiście jak matka nie widziała to wyplułem smoczek i żuję palucha 
|
piękny jest, włoski ma cudne
Cytat:
Napisane przez Olusiaa_
hehe
ile to się człowiek musi nagimnastykować żeby dziecko było zadowolone
tra
super, że fajnie na rehabilitacji
Eirene
jak ładnie Oli zadziera główkę 
moj leniuch juz coraz dluzej wytrzymuje na brzuszku
Montii
moja też pajacuje  juz dochodzi do tego, ze czasami musze ja zabawiac przy jedzeniu zeby zjadła normalnie
prunelle
coralady
podziwiam z tymi pieluchami...
dziewczyny wy już w ogóle nie zakładacie maluchom czapeczek na zewnątrz? nawet jak jest wietrzno?
ja mam jakoś opory przy wiekszym wietrze, moze dlatego, ze jak mnie zawieje, to zaraz mnie uszy i głowa bolą....
wyciągnęłam w końcu Lalę Lamaze, mała zachwycona  tarmosi ją , szarpie i próbuje urwać nogę 
|
tez się ciesze, szczególnie, ze całkiem dobrze sie bawiła, choć zmęczona była bardzo potem, zasnęła już podczas płacenia
nie zakładam czapki, tylko cieniutki kapelusik do marsupi przed słońcem, a jak ostatnio było 13 stopni i deszcz, to założyłam młodej kaptur.
pokaz zdjęcia z Lala
edit- o juz wstawilas, slicznie wygladaja razem, lala prawie taka jak malenka
Nadia zaczęła głaskać Lucka po tyłku, musiałam szybko jej łapkę umyć Zmierzylam ja i juz 68 cm mierzy.
Edytowane przez traicionera
Czas edycji: 2011-07-13 o 13:23
|
|
|