2011-07-15, 21:27
|
#4450
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią
Cytat:
Napisane przez muszynianka
Niemniej jednak uważam że gdy para umawia się tak że mężczyzna pracuje i zarabia na utrzymanie całej rodziny, a kobieta może sobie pozwolić by zostać z domu, to sory batory ona sprząta i gotuje, bo niby czemu on po przyjściu do domu po pracy na pełen etat ma obierać ziemniory...?
Ulubiony tekst mojej kuzynki "Och bo ja tak tego nie lubię robić" (tj zmywać naczyń, bo paznokcie sie niszczą nooo!)
|
Ja współczuję kobietom, które się zgodziły na rolę: "on pracuje, ja się zajmuję domem". Dlaczego? Bo taki pan skończy pracę, wraca do domu i wypoczywa. A kobita? Świątek, piątek czy niedziela sprząta, gotuje, bo on przecież zmęczony. Jeśli nawet facet ma zarabiać, a kobieta w czasie jego pracy zajmować się dzieckiem, to ona też potrzebuje wolnego
|
|
|