Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wrześniówki cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-07-18, 12:35   #103
Yuza
Raczkowanie
 
Avatar Yuza
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 408
Dot.: Wrześniówki cz. II

Witam w nowym wątku dziewczęta
Ja ostatnio przeżywam kryzys w przygotowaniach, bo wszystko idzie pod górkę. W ostatnim tygodniu dowiedziałam się, że nie będziemy mieli samochodu-tego którego planowaliśmy, wizażystka zadzwoniła, że nie będzie mogła mnie pomalować bo wyjeżdża na miesiąc do Egiptu i świeża informacja z dzisiaj jest taka, że okazało się że moja fryzjerka która od czerwca przebywa tymczasowo we Włoszech zostaje tam na stałe więc nie mam również osoby która mnie uczesze. Obie panie są moimi koleżankami dlatego niewiele mogę zrobić i dzisiaj od rana mam gorącą linie telefoniczną, żeby obie sprawy jakoś szybko załatwić. W sumie dobrze, że teraz tak wyszło, jak jeszcze 2 mc zostały a nie 2 tygodnie, ale zapewne już niektóre terminy dobrzy profesjonaliści będą mieli zarezerwowane , ale nie ma co narzekać! Meliska zaparzona i trzeba działać! więc skupmy się na rzeczach, które załatwiliśmy w zeszłym tygodniu. Zaproszenia rozdane nareszzzcie. Powiem Wam, że satysfakcja jest bo większość wręczaliśmy osobiście. Dzięki temu poznaliśmy też swoje rodziny i generalnie fajnie było tylko mnóstwo czasu nam na to zeszło. Oprócz tego w piątek z rodzicami pojechałam zamówić tort i ciasta. Bęędą pyyszne Pan przygotował dla Nas musową degustacje wyrobów i muszę przyznać, że wszystko wyglądało i smakowało świeżo i dobrze. W sobotę natomiast byłam u kosmetyczki i umówiłam się na serie zabiegów na twarz co by ją jakoś odświeżyć i oczyścić.
A'propos zabaw na oczepiny to nasz zespół ma jakieś przygotowane, ale na pewno będziemy jeszcze z nimi ustalać co chcemy a czego nie. Ja od razu powiedziałam Pani, że nie chcę jakiś dziwnych zabaw. Koleżanka mi ostatnio opowiadała, że była na weselu gdzie świadek był rurą, pani młoda wybierała 3 dziewczyny i każda miała zaprezentować taniec na rurze czyli w rzeczywistości taniec na świadku
Dla mnie kultową zabawą są stare, ale zawsze sprawdzone krzesełka no i zabawa z marynarką do muzyki. Zawsze masa śmiechu przy tym jest.
P.S Przychodzą Wam już potwierdzenia od rodziny?
__________________
Olinek 14.07.2014r.
Yuza jest offline Zgłoś do moderatora