Myszeczka gratulacje, masz imię wybrane?
Ggoraa, to nie fajnie z tą lekarką

Ja też byłam na wizycie raz u innej, jak zaczęłam krwawić, ale dobrze mnie potraktowała, przebadała dokładnie, wszystko opowiedziała co i jak itp. Qrcze, no taki stres dalej
Owieczka, moja Teściowa na temat USG ma takie same zdanie

Więc jej nie mówię, że mam co 2 tyg. praktycznie

Też chce wszystko wiedzieć, często ją okłamujemy, bo nie chcemy aby wiedziała na co wydaliśmy pieniądze, gdzie idziemy itp

A moja mama ma nadal ubranka po mnie (mam 29 lat!!!!) i moja córka w nich chodzi

Po domu, bo po domu, ale są w bardzo dobrym stanie i strasznie mnie to cieszy, że mogę jej to ubrać

Wątpie, aby "nasze" ciuszki przetrwały tyle lat
![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)